7/16/2011

Drugi dzień w pracy, nowe doświadczenia i urozmaicona owsianka.

Może to i dziwne, ale już od roku marzę o wakacyjnej pracy. W kawiarni, pizzerii, gdziekolwiek. Po prostu chciałam zarobić trochę pieniędzy i sporzytkować wolny, wakacyjny czas jak najlepiej.
A na koniec doświadczyć tej cudownej przyjemności wydawania otrzymanej za ciężką pracę pensji.


W końcu moje marzenie się spełniło. Pracuję w kawiarni "Sowa" od dwóch dni i jest naprawdę świetnie. Nigdy nie zdawałam sobie sprawy z tego, że praca może być tak przyjemna. Noszenie do stolików zamówień, przyjmowanie zamówień to coś. Przy okazji nauczyłam się robić kawę latte, czarną, białą, mrożoną i wiele innych. Nakładam lody do wafelków. Sama przyjemność.
Jednak nie obyło się bez drobnym wpadek...
Dzisiaj niestety wylałam sok na gościa. Tak wiem wstyd, ale mówi się trudno, każdemu może się zdażyć.
Przecież jesteśmy tylko ludźmi.


Jutro przyjeżdża do mnie babcia. Proszę podpowiedzcie mi jaki deser przygotować. Najlepiej żeby był jakiś lekki. hmm...
Co mogę jeszcze napisać? Chyba tyle, że zapraszam was na moje śniadanko. Na przepis na owsiankę ze wszystkim co miałam w domu. Brzmi dziwnie, ale naprawdę jest przepyszne.





Składniki na 1 owsiankę
  • 1/4 szkalnki kaszy jaglanej
  • 2 łyżki płatków owsianych
  • 2 łyżki płatków żytnich
  • 1 łyżka otrębów pszennych
  • 1 łyżka zarodków pszennych
  • 1 szkalnak mleka (u mnie sojowe)
  • 1 plaser kandyzowango melona (mój był przywieziony prosto z gorącej Hiszpanii)
  • 5 orzechów macadamia (różnież nabytek z Hiszpanii)
  • 3 łyżeczki dżemu z czarnej porzeczki (u mnie własnej roboty)
  • 1 śliwka
  • 1 garść czerwonej porzeczki
Wykonanie
Zagotować kaszę w odrobinie wody, gdy wsiąknie całą wodę, ale będzie jeszcze pół twarda dodać mleko, a następnie odrzucić  płatki owsiane i żytnie oraz otręby i zarodki pszenne. Gotować tak długo, aż wszystkie składniki zmiękną i powstanie klejąca papka. Wyłożyć owsiankę do miseczki i nałożyć pokrojoną w kostkę śliwkę i melona oraz czerwoną porzeczkę. Nałożyć dżem i posypać posiekanymi orzechami.

Zjadłam z dwoma kromkami chleba z suszonymi owocami z serkiem homogeznizowanym i serem camembert i z pomidorem.Ppopiłam brzoskwiniową herbatą z rumiankiem. SMACZNEGO!


7 komentarzy:

  1. Fajne jest to w Twoich śniadaniach, że zawsze obfitują w różnego rodzaju składniki, lubię takie misz-masze na śniadanie. Tym kandyzowanym melonem mnie zainteresowałaś :)

    OdpowiedzUsuń
  2. a dziękuje dziękuje :) proszę bardzo, przepis do kruszonki już wstawiłam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. fajne są takie miksy do owsianek,wrzucasz to,na co akurat masz ochotę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Pyszny miks wszystkiego. Lubię takie połączenia smaków :D

    OdpowiedzUsuń
  5. oo, ja też chciałam pracować jako kelnerka. już nawet znalazłam pizzerię, ale potrzebuję nipu i książeczki zdrowia. a taka praca by mi odpowiadała:)
    fajna ta owsianka z kaszą, na dodatek tyle owoców. pycha :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Taka praca to sama przyjemność, świetnie Cię rozumiem.. też chętnie kręciłabym się wokół jedzenia.. :) A mała wpadka może się każdemu zdarzyć, ważne, żeby nie poddawać się tylko z uśmiechem iść dalej <3
    Co do lekkiego deseru niezbyt jestem w stanie pomóc, bo to zależy, co kto lubi :) Jedni za lekki deser uważają letni sernik na zimno, który mi w ogóle nie odpowiada i zyskał sobie u mnie szyczytne miano 'gumowca' ^^ Wolałabym lekkie maślankowe z owocami sezonowymi. A może deser a'la tiramisu w pucharkach? Mówię, to juz zależy od upodobań..:)
    Owsianka fajna, kolorowa <3
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. zazdroszczę pracy i takiego cudnego śniadania.

    OdpowiedzUsuń