Placek musli z rodzynkami, suszonymi morelami, orzechami nerkowca i migdałami (w środku) z jogurtem naturalnym, pomarańczą, czekoladą kawową (dostałam pod choinkę od dziadziusia i babci mmm... pyszna ;D) i sezamem.
* Jestem z siebie niesamowicie dumna. Zjadłam czekoladę i to nie gorzką, a pyszną, świąteczną.
Nie miała wyrzutów sumienia. Cudowne uczucie !
Dziękuję za wsparcie . Jesteście kochani!
Muesli Cake with raisins, dried apricots, cashew nuts and almonds (center) with natural yoghurt, orange, coffie chocolate (I got it for Christmas from my grandma and grandad mmm ... delicious ;D) and sesame seeds.
* Jestem z siebie niesamowicie dumna. Zjadłam czekoladę i to nie gorzką, a pyszną, świąteczną.
Nie miała wyrzutów sumienia. Cudowne uczucie !
Dziękuję za wsparcie . Jesteście kochani!
:D super śniadanko! dziękuję za życzenia :D
OdpowiedzUsuńDużo pysznych składników, mniam :) Nie ma co robić sobie wyrzutów, to zupełnie odbiera smak! Tak trzymać!
OdpowiedzUsuńGratuluję sukcesu :>
OdpowiedzUsuńLubię takie placuchy :)
A ja dalej walczę....
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wróciłaś, bo czytam Twojego bloga już chwilkę ;))
Mam nadzieję, że Tobie się uda wygrać ;)
ostatnio też tego doświadczyłam. zjadłam kilka kostek mlecznej z bakaliami bez wyrzutów ;D
OdpowiedzUsuńgratuluję ! 3maj tak dalej ! Jesteśmy z Tobą !
Całuję =*
Aaaa, jak to niesamowicie kusząco wygląda *-*
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, jak ja dawno nie miałam czekolady w ustach.. I wciąż nie jestem w stanie się przekonać. Ani do żadnych innych słodkości. Aczkolwiek Tobie gratuluję, walcz dalej ♥
A ja w Wigilię zjadłam kawałek sernika o 22.00;). Też jestem z siebie niesamowicie zadowolona, bo obyło się bez wyrzutów sumienia:)
OdpowiedzUsuńTobie również gratuluję i wpraszam się na takie pyszne śniadanko:)!
super, że wróciłaś! i widzisz, warto walczyć o siebie :) trzymam kciuki za kolejne sukcesy :*
OdpowiedzUsuńtyle masz pyszności na talerzu, że aż pozazdrościć śniadania :)
Ja w tym miesiącu przestałam mieć wyrzuty sumienia.
OdpowiedzUsuńGratuluję i trzymaj tak dalej! Wszystko jest dla ludzi, byle z umiarem ;)
A sos to sok z pomarańczy? Widzę nerkowce, mniam!
No to nic tylko pogratulować :D Pyszne śniadanie.
OdpowiedzUsuńO ja, dlaczego nie widziałam tego bloga wcześniej? hę? ; p Cudny szablon i śniadanie! :)
OdpowiedzUsuń